Mimo iż przedświątecznych obowiązków jest ogrom sprawia to nam dużo radości. Zauważyłam jednak, że co raz więcej ludzi wychodzi do kawiarni w czasie świąt, jeździ na rowerze, biega spaceruje. W Polsce powoli zanika tradycja przesiadywania przy stole, a więcej czasu spędzamy aktywnie. Kiedyś okres świąt kojarzył się ze spotkaniami w gronie rodziny, natomiast obecnie spotykamy się zarówno w gronie rodziny jak i z przyjaciół. Jeszcze kilka lat temu przygotowywało się obfite ciężkostrawne posiłki, wszystkiego było dużo i to co przygotowało się na święta jadło się jeszcze przez najbliższy tydzień. Obecnie na stole w przeważającej części pojawiają się świeże sałatki jajka udekorowane warzywami. Odchodzimy od ciast na masach masłowych,dużej ilości majonezu i smażonych mięs.
Moja relacja świąteczne poniżej jestem ciekawa jak wyglądają święta w innych domach i co w jakich regionach się jada.
Śniadanie
W moim domu na śniadanie jemy jajka z tartym świeżym chrzanem, święconkę smażymy na patelni, czyli: kiełbasę, boczek, szynkę i to wszystko również zasypane jest świeżym chrzanem. Dodatkowo pojawiają się różne sałatki.
Obiad
Żurek w chlebie.
Kolacja
Na kolacje zazwyczaj już nikt nie ma siły :)
W czasie świąt ciasta nie robi się za dużo ponieważ nie cieszy się dużą popularnością wśród domowników. Zazwyczaj jest to mazurek i babka.
Wiele rodzin na 3 dni świąt kupuje dużo chleba. Często widzę, że w piekarni ludzie kupują nawet po 3 bochenki, u mnie w domu przez święta nie zjadamy nawet jednego chleba a na samym śniadaniu Wielkanocnym jest zazwyczaj około 12 osób. Oprócz klasycznych potraw powodzeniem cieszy się duża ilość owoców i warzyw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz